Książki, kursy, szkolenia i szwagier – każdy woli poszerzać swoją wiedzę w inny sposób. Tym czasem newsów jest coraz więcej, frameworki się mnożą, a wszystkim trudno nadążyć za tym, co zrobić z nowymi zabawkami i jak rozwijać swoje kompetencje w nowych dziedzinach w IT. Dziś opowiedzą o tym Dominik Janik, Łukasz Małocha i Artur Skowroński wraz ze swoim kącikiem książkowym. Zostańcie do końca!
Proces to podstawa
Bardzo często słyszy się głosy, że ludzie chcieliby się rozwijać, ale “brakuje im czasu”. Osobiście mam jednak teorię, że tak naprawdę to co blokuje ludzi to nie czas, a brak odpowiedniego procesu. Ja swój szlifuje już właściwie z dziesięć lat, dlatego podrzucę Wam parę tipów na sam początek.
Po pierwsze – osobiście jestem fanem posiadania backlogu. Bardzo łatwo wpaść w pułapkę ad hocowego czytania wszystkiego, co nam wpadnie w łapy, a w tym jest pułapka – tak naprawdę nasza wiedza będzie mocno niepoukładana. Moją zasadą jest to, że wszystkie artykuły, które mam do przeczytania, a nie są mi potrzebne “na już” (bo np. mam bardzo konkretny problem do rozwiązania) odkładam sobie do Notion. Tam wszystko sobie ładnie leży, wygrzewa się i czeka, aż stwierdzę, że mam ochotę przysiąść do konkretnego tematu. Wtedy “groomuje” sobie skrzętnie zbierane materiały np. o Service Meshu i wybieram tylko te, które rzeczywiście przetrwały próbę czasu, a inne wyrzucam bez litości. Skoro zestarzały się np. w dwa miesiące, to nie były warte mojego czasu.
Jeżeli artykuł posiada kod, zwykle konsumuje go na komputerze. Czytam też sporo publikacji, które nie są stricte techniczne – eseistyka, publicystyka, ogólnie dłuższe treści. Te wszystkie rzeczy (oraz newsy, jako że ich przydatność do spożycia jest nieco krótsza) lądują u mnie w Pocket. Rzadko kiedy czytam je bezpośrednio tam. Zwykle przerzucam je do Kindle za pomocą wspaniałego p2k.co (używam od lat, polecam bardzo mocno), który będzie to robił za Was automatycznie. PS: Jeżeli chcecie ominąć Pocketa, możecie przerzucić Wasze newslettery bezpośrednio do Kindla.
Kindle jest super, ponieważ pozwala na bardzo wygodne robienie w jednym miejscu notatek zarówno z czytanych artykułów, jak i książek. Te notatki są dla mnie szalenie ważną referencją na później i często do nich wracam. Próbowałem różnych sposobów katalogowania takowych, i aktualnie moim faworytem jest Obsidian, posiadający plugin do automatycznego formatowania pliku z notatkami z Kindle. Aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że pod tym kątem są lepsi ode mnie – wrażenie zrobił na mnie proces konsumpcji Hacker Newsów, które niedawno opublikował Abishek Muthian.
PS: Do czytania książek technicznych (i ogólnie wszystkiego nie będącego beletrystyką) bardzo, bardzo polecam zakup tabletu, nawet najtańszego. Ogólnie przestrzegam raczej przed jednym uniwersalnym urządzeniem do lektury wszystkiego – różne treści mają swoją specyfikę. Kombinacja komputer + eReader + tablet jest naprawdę bardzo efektywna.
PS2: Jest jeszcze cała osobna sztuka czytania Whitepaperów, ale to już odeślę Was do ludzi, którzy mają to ogarnięte lepiej ode mnie. Ja ciąglę się w ten temat dopiero wgryzam.
Zainstaluj teraz i czytaj tylko dobre teksty!
Ciemne strony rozwoju i jak się w tym wszystkim nie pogubić
Czasem jednak nawet dobry proces nie pomoże, gdyż treści i tematów bywa po prostu za dużo.
To był zawsze problem w IT, ale mam wrażenie, że ostatnio ten światek stał się jeszcze trudniejszy do śledzenia – i to nie tylko z powodu faktu, że w świecie pandemicznym każdy stał się internetowym twórcą. Swój kamyczek dorzuciła też praktyka tak zwanych “pociągów releasowych”, czyli wydawania nowych wersji języków, frameworków czy bibliotek w ściśle zdefiniowanych okresach czasowych np. raz na kwartał. Jest to spora wygoda dla twórców i ogólnie wpływa pozytywnie na szybkość rozwoju ekosystemu, ale tak naprawdę sprawia, że staje się on trudny do ogarnięcia. Problem naświetlony w tym roku przez działającą w Rustowym community Sylvain Kerkour – jej zarzuty łatwo przenieść na wiele innych ekosystemów.
Dlatego też osobiście bardzo lubię newslettery i agregatory, szczególnie te trochę bardziej niszowe. O ile każdy kojarzy pewnie Hacker Newsy (aczkolwiek osobiście polecam raczej alternatywne interfejsy do ich konsumpcji), to mało znaną perłą jest Lobste.rs, agregujący bardzo niskopoziomowe, techniczne tematy, na które trudno wpaść w innych miejscach. Bardzo ciekawe rzeczy trafiają też na /r/programming, podobnie jak na subreddity związane z konkretnymi technicznymi ekosystemami, a także rewelacyjny /r/ExperiencedDevs, który służy nie tyle do dzielenia się źródłami, co dyskusji na mało oczywiste tematy wśród ludzi posiadających spore branżowe doświadczenie. Z polskich źródeł używających “społecznej kuracji” sukcesywnie rozwija się ohmydev.pl.
Na koniec polecam oczywiście naszą aplikację Vived. Naprawdę jesteśmy z niego dumni i staramy się uczynić go najlepszym katalogiem treści IT, który pozwoli Wam odciąć się od całego spamu i rzeczywiście dostawać tylko te istotne (lub po prostu wysokiej jakości) materiały. A to wszystko dzięki temu, że każdy trafiający do niego artykuł jest presekcjonowany przez specjalistów branżowych, którzy oceniają jakość artykułów, a następnie algorytm rozdziela treści po wybranych zainteresowaniach i uczy się na bieżąco jakie treści interesują użytkownika.
Jak zostać speakerem konferencyjnym
Pogadaliśmy o konsumpcji treści, ale w odcinku opowiadaliśmy o tym, że wartościowym sposobem na “rozwój” jest występowanie na konferencjach i dzielenie się wiedzą. Rozumiemy jednak, że nie jest to zajęcie dla każdego, a nawet ci, którzy mają ochotę zacząć mogą nie bardzo wiedzieć jak. Wszystkim tym, którzy chcą napisać swój pierwszy konferencyjny “proposal” szalenie polecam artykuł Dave Cheney’a o tym, jak stworzyć proposal i na co patrzą oceniający. Mam nadzieję, że ten tekst pomoże choć jednemu przyszłemu speakerowi.
Stworzenie talka to jedno, pojawia się jednak pytanie – gdzie takowe wysyłać, żeby zacząć. Dobrym punktem startu są zwykle lokalne meetupy – konkurencja jest zwykle mniejsza niż na duże konferencje, więc łatwiej jest w ten sposób zacząć. Jeśli jednak będziecie chcieli rozwinąć skrzydła i spróbować czegoś bardziej międzynarodowego, istnieje agregator Call-for-Papers, który będzie przesyłał na Waszą skrzynkę mailową listę wszystkich konferencji szukających ludzi mających coś ciekawego do powiedzenia (spoiler – naprawdę każdy ma).
Zainstaluj teraz i czytaj tylko dobre teksty!
Książki z odcinka
Na końcu odcinka poleciliśmy trochę książek i kursów (oczywiście bez żadnych linków afiliacyjnych 😜)
Dominik
Łukasz
- Produktywni
- Dochodząc do TAK. Negocjowanie bez poddawania się
- Antykruchość. Jak żyć w świecie, którego nie rozumiemy
- Gdy góra lodowa topnieje. Wprowadzanie zmian w każdych okolicznościach
Artur
- Designing Data-Intensive Applications
- Site-Reliability Engineering
- Release It!: Design and Deploy Production-Ready Software
- Design It! : From Programmer to Software Architect
- Zero to One: Notes on Startups, or How to Build the Future
- Radical Candor: Be a Kickass Boss Without Losing Your Humanity
PS: Jeśli NAPRAWDĘ nie macie czasu na lekturę, polecam Blinkist. Ich opracowania książek są rzeczywiście bardzo konkretnte – sam swego czasu używałem go w celu odświeżenia najważniejszych rzeczy z pozycji, które już kiedyś czytałem.
PS2: Jak ktoś chce zostać kolegą/koleżanką na Goodreads – moje konto znajdziecie tutaj