W dniu dzisiejszym przyglądniemy się temu, co ciekawego dzieje się w procesorach innych niż M1 🍎. Oprócz tego pokażemy dobrą robotę robioną przez naszą hmmm… konkurencje, a także opowiemy co tam nowego w świecie Linuxa i kto się z kim zdążył tam pokłócić.
1. Nowości w świecie procesorów: AMD i Chiny 🇨🇳
Po premierze ostatnich MacBooków znowu M1 trafiło na języki wszystkich – tym razem w wariantach Pro i Max. Wiele napisano na temat ich mocy, a także nowych trików związanych z energooszczędnością. W tym całym szumie wydawać by się mogło, że Apple jako jedyne jeszcze jest branżowym innowatorem, a jest to nieprawda. Polemikę w tym temacie można przykładowo znaleźć np. na Spider’s Webie 🕷(wiem, że niektórzy zwą portal “pudelkiem technologicznym”, ale nieraz można tam znaleźć naprawdę wartościowe teksty). W świecie x86 też ostatnio dzieją się ciekawe rzeczy.
Żarty żartami, ale nowe procesory “czerwonych”, EPYC Zen-4 (znane pod nazwą kodową Milan-X) to prawdziwe potwory. W zależności od modelu nawet do 128 rdzeni i 768 MB L3 Cache (co jest jakąś chorą liczbą). Benchmarki pokazują prawdziwego potwora, a Microsoft już poinformował, że będzie używał CPU w najbardziej wymagających zastosowaniach w ramach Azure. Łyżki dziegciu są dwie – realnie procesory na rynek trafią dopiero w 2023, i co najgorsze już ostrzą na nie ząbki… kopacze kryptowalut, gdyż okazuje się, że wspomniany olbrzymi L3 cache idealnie sprawdza się w przypadku niektórych krypto. To jest takie smutne… ☹️
Jeżeli chodzi o rynek procesorów, to znowu ciekawym okazuje się być też jego wątek chiński. Już niejednokrotnie poruszaliśmy temat, że Chiny zdają sobie sprawę, jak krytyczną jest dla nich zdolność produkowanie światowej klasy mikroprocesory. Podchodzą do tego wielotorowo. Inwestycja w architekturę RISC-V stanowić ma sposób na stworzenie rozwiązań “konsumenckich”, a teraz dochodzą nas głosy, że Chiny rozważają porzucenie krzemu i bardzo ostro szukają nowych nowych materiałów, które można użyć, żeby przeskoczyć konkurencję również w produkcji samych chipów.
Tak, o polskim grafenie wszyscy słyszeli i świata nie zrewolucjonizował, ale chińczykom na tym bardzo, ale to bardzo zależy. W końcu ciężko być mocarstwem technologicznym, jeśli twój poziom rozwoju procesorów jest parę lat w plecy za konkurentami ze Stanów, Korei czy Tajwanu.
Źródła
- M1 Pro First Impressions: 2 Core management and CPU performance
- Apple M1 Max to wielki triumf architektury ARM? Patrzę na to inaczej
- AMD Gives Details on EPYC Zen4: Genoa and Bergamo, up to 96 and 128 Cores
- AMD Confirms Milan-X with 768 MB L3 Cache: Coming in Q1 2022
- Performance & Scalability of HBv3 VMs with Milan-X CPUs
- Microsoft Azure Brings the Cache with Milan-X
- Cryptominers Target AMD Ryzen CPUs for Their Big L3 Caches
- China’s plan to leapfrog foreign chipmakers: Wave goodbye to silicon
Zainstaluj teraz i czytaj tylko dobre teksty!
2. Coraz więcej alternatyw dla GPT-3 🦾
Bardzo żałujemy, że na razie do naszych cotygodniowych edycji nie możemy dołożyć takiej poświęconej Uczeniu Maszynowemu i ogólnie szeroko pojętemu AI. Trochę nam to chodzi po głowie, ale na razie inne inicjatywy nie pozwalają nam na kolejny cotygodniowy “commitment” (i tak doszło nam pisanie notatek do naszego podcastu – mam nadzieje, że je doceniacie bo wkładamy w nie sporo serduszka).
Przyroda jednak nie lubi próżni, dlatego nikogo pewnie nie zaskoczy, że tego typu przeglądy powstają. Dzisiaj będę chciał więc podzielić się z Wami moim aktualnym faworytem – Last Week in AI. Mimo, że dopiero zaczęli (w chwili pisania tego tekstu ukazały się dopiero cztery edycje), to bardzo przypominają mi coś, co my próbujemy osiągnąć naszymi przeglądami – czyli agregacje interesujących tematów, podaną w strawny sposób. A nie tylko forma jest bardzo strawna, ale i sam wybór jest ciekawy.
Prywatnie lubię, kiedy różne nitki świata IT łączą się w jakąś ciekawą historię, dlatego jednym z moich ulubionych wątków około-AI jest GPT-3. W zasadzie od edycji “drugiej” z modelem tym wiązały się kontrowersje kontrowersje, a udzielenie wyłącznej licencji na tą bardzo potężną technologię Microsoftowi sprawiło, że w koło modelu powstało sporo opowieści – jaki to on nie jest olbrzymi, potężny i trudny w replikacji.
Ostatnia edycja Last Week in AI zdaje się to potwierdzać (według ich estymat, sam koszt trenowania całości to jakieś 10-20 milionów dolarów, ze względu na potrzebną moc obliczeniową), ale pokazuje też promyk nadziei. Coraz więcej ośrodków badawczych (m in. z Chin, Korei Południowej czy Izraela), ale również firm (partnerstwo Microsoftu z Nvidią) zaczęło pokazywać swoje własne modele o możliwościach zbliżonych do tych GPT-3. Nie cichnie też dyskusja o tym, że może aż tak potężne, “generalne” modele jak GPT-3 nie są nam potrzebne, a lepiej skupić się na mniejszych, za to mocno wyspecjalizowanych. Ogólnie artykuł stanowi świetną przeglądówkę, która przedstawia “helicopter view” tego, jak prezentują się dzisiaj konkurencja złotego dziecka OpenAI. Polecam!
BTW: jeśli chcielibyście, żeby jednak powstała edycja poświęcona AI – dajcie znać na naszym Fanpage. Pomyślimy co da się zrobić 😉
Źródła
Zainstaluj teraz i czytaj tylko dobre teksty!
3. System76 konta Gnome + nowości z Linuxa 5.16 🐧
A na koniec, mała Linuxowa drama.
System76 to znany i kochany producer Linuxowych desktopów i laptopów wysokiej jakości – można by ich nazwać takim producentem sprzętów klasy Apple dla Linuxa. Znani są ze starania o jak największą wygodę użytkownika końcowego, co czasem może działać nieco wbrew ideą przyświecającym Open-Source. Okazuje się bowiem, że zapowiedzieli oni chęć stworzenia nowego środowiska graficznego dla Linuxa, opartego w całości o Rusta. Powodem, dla którego chcą zdecydować się na tak dużą inwestycję, jest niezadowolenie z stanu i kierunku w którym idzie GNOME, którego firma obecnie używa.
Część społeczność nie była zachwycona. System76 został oskarżony min. o chęć podzielenia społeczności i “rozwodnienia” jej działań, oraz bycie “złym obywatelem”. Jeden z kontrybutorów GNOME przywołuje przypadki z historii, kiedy System76 było trudnym podmiotem do współpracy. Część użytkowników broni jednak firmy, tłumacząc niektóre z jej działań niechęcią do iścia na kompromisy jeśli chodzi o użyteczność odbiorcy końcowego. Jak to wszystko się rozwinie? Rozumiem argumenty obu stron, ale przyznam, że miło by było zobaczyć w Linuxowym świecie gracza, który dbałby o interesy nie tylko “społeczności”, ale także użytkowników pokroju mojej mamy.
Żeby jednak nie było, że Open-Source to same dramy, dość ciekawe wiadomości przenikają do nas z obozu Linuxowego jeśli chodzi o kolejną edycję systemu. Linux 5.16 przynieść ma bowiem kilka interesujących nowości jeśli chodzi o wspierane przez niego sprzęty. Stawia on min. kolejny kroczek jeśli chodzi o natywne wsparcie Linuxa dla M1. Korzystając z okazji, wspomnę, że Canonical ogłosił w zeszłym tygodniu możliwość uruchomienia Ubuntu na nowych MacBookach z poziomu VM.
Jednak oprócz wsparcia hardware Apple, zapowiedziano również możliwość uruchomienia “pingwina” na Raspberry Pi CM4. Wspominam o tym dlatego, że przy okazji dowiedziałem się o tym wariancie popularnej Malinki. I muszę tu przyznać, że jest to wariant bardzo interesujący. Cytując sklepowy listing:
Raspberry Pi CM4 to zminiaturyzowana wersja minikomputera Raspberry Pi 4B. Moduł posiada możliwości klasycznej maliny z interfejsami wyprowadzonymi na dwa złącza wielopinowe kompatybilne z gniazdami płytki CM4IO Board. Płytka oparta została na procesorze Broadcom BCM2711 z 2 GB pamięci RAM oraz 8 GB pamięci eMMC. Moduł wyposażony w komunikację bezprzewodową WiFi / Bluetooth.
Do czego można tego użyć? Znalazłem przykładowy sposób na uczynienie z płytki serwera plików, a biorąc pod uwagę jednak całkiem interesującą moc obliczeniową, pewnie można z niej wycisnąć sporo więcej. Pewnie w momencie, kiedy będzie wspierał ją kernel Linuxa, pasjonaci pokażą nam co można wyciągnąć z tej malizny.
Źródła
- System76 accused of not collaborating with GNOME
- System76: A Case Study on How Not To Collaborate With Upstream
- System76 is building a new Linux desktop in Rust
- Linux 5.16 to bring mainline support for Raspberry Pi 4 CM
- Raspberry Pi CM4 jako serwer plików?
- Developers can now launch Linux instances on Apple M1