Jako, że dostałem masę głosów, że tydzień temu tak bardzo podobała się Wam wstawka o MarioGPT, stwierdziłem, że dzisiejszą edycję zrobimy wydaniem specjalnym, w którym podrzucę Wam kilka najciekawszych linków, które pozwolą Wam lepiej zrozumieć mechanikę starych gier. Od razu mówię – głównie konsole Nintendo, ale nie tylko.
Game Development in Eight Bits by Kevin Zurawel
Tak żeby dobrze zacząć, zamiast całego kanału dam pojedynczy filmik, pochodzący z konferencji StrangeLoop. Jest to świetne wprowadzenie w temat, którym chciałem Was dzisiaj zajawić. Całość trwa 40 minut, i w formie pigułki prezentuje największe problemy, z jakimi musieli radzić sobie game developerzy na konsoli Nintendo Entertainment System, czyli „oryginale” naszego Pegasusa. Z całości dowiecie się, że (przykładowo) wspomniany NES nie posiadał… generatora liczb losowych, co jak się pewnie domyślacie, dość mocno wpływało na sposób, w jaki tworzone były produkcje – każda gra radziła sobie z tym problemem w nieco inny sposób. To, i wiele innych wyzwań (jak np. przechowywanie stanu czy przewijanie ekranu) znajdziecie w prezentacji Game Development in Eight Bits Kevina Zurawela
Zainstaluj teraz i czytaj tylko dobre teksty!
The 8-bit Guy – How Old School Computers and Games Work.
Jak zaznaczyłem we wstępie, większość materiałów o starych grach skupia się głównie na konsolach, to jednak sporo osób ma także miłość do komputerów. Cichym bohaterem, na równi traktującym oba powyższe światy jest The 8-Bit Guy, prawdziwy matuzalem YouTube, publikujący od prawie 15 lat, w którym to czasie zdobył prawie półtora miliona subskrybujących.
Co prawda, zajmuje się głównie Hardware, ale ten świat jest nierozerwanie złączony z oprogramowaniem. Dlatego też na jego kanale pojawiła się składająca z 15 filmików seria How Old School Computers and Games Work. Jest to materiał, od którego moim zdaniem najlepiej zacząć, jeśli chcecie wyrobić sobie bardziej przekrojową wiedzę na temat różnych platform i sprzętów.
Każdy z filmików jest stosunkowo krótki (w okolicach 15 minut) i pełen wizualizacji, które naprawdę pomagają zrozumieć geniusz inżynierii starych sprzętów, które musiały sobie radzić z niespotykanymi dziś ograniczeniami.
Nicole Express
Mam wrażenie, że społeczeństwo i popkultura stara się nam wmówić, że gry Retro to domena mężczyzn. Stereotypowi temu przeczy Nicole Branagan, która nie tylko posiada niesamowitą wiedzę na temat działania starych systemów. Jej blog Nicole Express to prawdziwa skarbnica przeciekawych tekstów pisanych, opracowujących detale architektury zarówno popularnych (jak wielokrotnie wspominany w tym tekście NES), jak i zupełnie niszowych sprzętów (jak Elektronika IM-32 – czyli Game & Watch bloku sowieckiego). Nicolę jest też autorką bardzo płodną – jej teksty ukazują się w regularnych, dwutygodniowych odstępach.
Polecam zacząć od publikacji What made the NES so interesting?. Jeśli całość się Wam spodoba, zachęcam do subskrybowania bloga Nicole. Ja na jej kolejne teksty czekam z wytęsknieniem, mimo iż nie zawsze nadążam za jej szalonym wręcz tempem.
Zainstaluj teraz i czytaj tylko dobre teksty!
Retro Game Mechanics Explained
O ile wszystkie poprzednie materiały miały to do siebie, że starały temat przedstawić w miarę przystępny sposób, to jednak jest jakaś granica tego, na ile da się wchodzić w detale techniczne bez upraszczania. Dlatego na sam koniec mam dla Was kanał YouTube… mocno bezkompromisowy.
Retro Game Mechanics Explained to prawdziwa kopalnia wiedzy, która rozkłada gry i konsole na prawdzie czynniki pierwsze. To właśnie na tym kanale dowiecie się wszystkiego o starych systemach – i gdy mówię wszystkiego, mam na myśli rzeczywiście wszystko. Dość powiedzieć, że najnowszy filmik to czwarta część serii o koprocesorze dźwiękowym SuperNintendo stworzonym przez Sony. Oczywiście, całość ma wiele znacznie bardziej „klikalnych” materiałów, głównie tłumaczeń popularnych glitchy jak zaginione Pokemony w pierwszej generacji czy Wrong Warp w różnych grach z serii Super Mario. Dalej jestem jednak pod wrażeniem, że ich materiały oglądają dziesiątki tysięcy ludzi, a całość subskrybuje prawie 200 tyś.
Mam nadzieje, że podobała się Wam taka edycja specjalna, czasem będziemy pewnie takie tworzyć😄. A za tydzień wracamy już z klasycznym przeglądem!